Ta mozaika zaczęła się od kolczyka, to on miał być centrum obrazu... Niestety albo i stety zabrakło mi srebrzystego materiału, jaki sobie wymyśliłam do tej mozaiki. A skoro kolczyk pozostał malutki, trzeba go było na kimś zawiesić ;)
Tutaj z pomysł podsunęła mi moja mama. I tak właśnie powstała kobieta z dzbanem, smukła Pani - w drodze po wodę. Miałam tutaj też okazję wykorzystać resztki fantastycznej stłuczki, którą dostałyśmy od Nurgulli, pochodzącej z wykopalisk w Meksyku. Od dawna myślałam co by tu z nich ulepić, no i trafiła się okazja na ten dzban.
A mój pomysł z kolczykiem czeka na swój ciąg dalszy.
Dostępny: na DaWandzie i Artillo - zapraszamy :)
Piękny! Świetna kolorystyka :)
OdpowiedzUsuń... fantastyczna praca :)
OdpowiedzUsuńPiękna mozaika :)
OdpowiedzUsuńKlasa Mistrzowska !
OdpowiedzUsuń