Wraz z lalą otrzymałam czapeczkę oraz opaskę :)
A po co mi to wszystko? Dla niej :)
Tak wygląda moje szczęście, obecnie prawie dwumiesięczne :) I jednocześnie tak wygląda przyczyna, dla której mało mnie ostatnio tu i na Waszych blogach - bo mamowanie mnie pochłonęło, chwyciło i trzyma mocno ;)To się pochwaliłam :)))
A poniżej jeszcze raz laleczka. Jak widać jej również ładnie jest w czapeczce ;) Agnieszka uszyła lalę tak, aby była całkiem bezpieczna dla maluszka - więc tylko czekam, aż moja malutka zacznie się interesować zabawkami :)
Miłego popołudnia i do (chyba) wkrótce :)
Cudna córeczka. do twarzy jej w tych kolorkach. Gratulujemy szczęśliwej mamie. Macierzyństwo pochłania zawsze a z wiekiem jest to się nasila. Jak to mówią mała pociecha mały kłopot duża pociecha duży kłopot.Życzymy najpiękniejszych i niezapomnianych chwil z maleństwem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy Redzi
Ładnemu we wszystkim ładnie;) A mała jest najlepiej ubraną osobą w naszym domu :) Dziękuję!
UsuńJeszcze o lali nic nie wspomniałam, jest kochana i córeczka na pewno ją polubi, będzie jej kompanem do zabawy, gdyż takie lale są najlepsze do zabawy, do tego mama sprawi kołyskę i będzie niezła zabawa.
OdpowiedzUsuńIz
O kołysce nie pomyślałam, ale to jest fajny pomysł. To ja się chyba do Was z tym zgłoszę :) Tylko poczekam, aż nastąpi zapotrzebowanie ze strony małej :)
UsuńO Mamo!!! Gratulacje i zdrowia przede wszystkim Wam życzę.
OdpowiedzUsuńZdrowie najważniejsze :) Bardzo dziękuję!
UsuńKochana, gratuluję i mocno Was obie całuję wraz z moją córeczką (już półroczną :)). lala cudna!
OdpowiedzUsuńDzięki Ewelinko! Również całuję i pozdrawiam Was obie serdecznie :)
UsuńNiechże Wam się darzy jak najlepiej i po Waszej myśli . Serdecznie pozdrawiam. Ala
OdpowiedzUsuńDzięki Alu! :)
UsuńGratuluję z okazji narodzin córeczki !!! Jak na razie Ona sama jak laleczka wygląda :)) Oj, będą się chłopaki za Nią oglądać !
OdpowiedzUsuńGratulacje, śliczne laleczki:)
OdpowiedzUsuń