Jest obraz, jest mozaika, jest koniczynka. Czarno na białym :)
sobota, 25 czerwca 2016
sobota, 11 czerwca 2016
Podlożył Ci nogę próg?
Autor: Małgosia
Jak on mógł?
Naprawdę, nie mogłam się powstrzymać, żeby nie rozpocząć tego posta od zacytowania jednego z moich ulubionych "Wierszyków Domowych" Michała Rusinka. Na szczęście mój próg, bo mój ci on, nóg nie podkłada.
Za to całkiem skutecznie zaprasza do wyjścia na taras :)
I co jeszcze mogę powiedzieć. Od początku wiedziałam, że próg będzie mozaikowy. Długo jednak nie miałam na tę mozaikę żadnego pomysłu. Aż w końcu mnie olśniło ;) Znacie to?
Motywów kwiatowych długi czas unikałam, jak tylko mogłam. Przedawkowałam. Znudziły mi się. Ale tu, w tym miejscu, kwiaty pasowały jak żaden inny wzór. Pomysł zrealizowałam, jestem zadowolona. Teraz chyba czas wymozaikować coś na tarasie?
Naprawdę, nie mogłam się powstrzymać, żeby nie rozpocząć tego posta od zacytowania jednego z moich ulubionych "Wierszyków Domowych" Michała Rusinka. Na szczęście mój próg, bo mój ci on, nóg nie podkłada.
Za to całkiem skutecznie zaprasza do wyjścia na taras :)
I co jeszcze mogę powiedzieć. Od początku wiedziałam, że próg będzie mozaikowy. Długo jednak nie miałam na tę mozaikę żadnego pomysłu. Aż w końcu mnie olśniło ;) Znacie to?
Motywów kwiatowych długi czas unikałam, jak tylko mogłam. Przedawkowałam. Znudziły mi się. Ale tu, w tym miejscu, kwiaty pasowały jak żaden inny wzór. Pomysł zrealizowałam, jestem zadowolona. Teraz chyba czas wymozaikować coś na tarasie?
Autor:
Małgosia
Subskrybuj:
Posty (Atom)